- Apelujemy o umiar. Nie ma dziś potrzeby tłoczyć się przy sklepowych kasach. To nie jest dziś najbezpieczniejsze miejsce. Jedzenia nie zabraknie – zapewniła minister rozwoju. Jednocześnie wykluczyła powrót do handlu w niedziele. - Na tę sytuacje i na ten moment nie ma powodu do powrotu do niedziel handlowych - powiedziała.
- Obdzwoniłam wczoraj polskich producentów żywności i wszyscy zapewnili mnie, że produkują na około 80 proc. swoich mocy produkcyjnych. Mogą zwiększyć produkcję jeśli jest taka potrzeba – powiedziała Jadwiga Emilewicz. Zapytana o ewentualne zamykanie sklepów powiedziała: "Nie ma dziś jeszcze takiej potrzeby".