Informacja o tym, że gospodarstwa domowe będą musiały oddać w przyszłości niespożytkowaną zieloną energię za darmo do firm osiągających wielomilionowe zyski wywołała oburzenie wśród zielonych działaczy. Wezwali ministrów, aby nie kończyli „taryfy eksportowej" dla paneli słonecznych w ramach taryf gwarantowanych, które kończą się w przyszłym roku.
Czytaj także: Jaka jest opłacalność instalacji fotowoltaicznych? To zależy
Urzędnicy niestety potwierdzili, że od kwietnia 2019 r. nie będzie zapłaty za oddaną nadwyżkę energii do sieci.
- Trudno zrozumieć logikę urzędu. Panele słoneczne okazały się ogromnym sukcesem. Milion domów i 1000 szkól wzięło czystą energię i działa na rzecz klimatu – mówi Neil Jones z organizacji 10:10.
W mediach społecznościowych ludzie nazywają tę decyzję „absolutnie oburzającą" i „szokującą".