Kilka lat temu stado należące do jednego z rolników zbiegło - i odtąd wypasało się na okolicznych łąkach i polach. Przez ten czas rozrosło się do ok. 170 sztuk.
Również przez ten czas pozbawione było jakiejkolwiek opieki weterynaryjnej. Dlatego służby podjęły decyzję o wybiciu zwierząt. Stado zostało odizolowane na terenie gminy Ciecierzyce.
Czytaj także:
Ubój ma kosztować 350 tys. zł.
Przeciwni temu są organizacje praw zwierząt i osoby, które uważają, że za tę kwotę można krowy zbadać i zdecydować na tej podstawie, czy mogą dalej egzystować bez zagrożenia dla okolicznego bydła hodowlanego.