Pekin odpowiedział na sankcje swoimi sankcjami, które objęły m.in. europosłów, dyplomatów i niektóre instytucje.
Rządy państw Zachodu zarzucają Pekinowi łamanie praw człowieka muzułmanów w Sinciangu - Ujgurowie i inni przedstawiciele społeczności muzułmańskiej mają trafiać tam do obozów, w których poddawani są torturom i intensywnej sinizacji. Chiny odrzucają te oskarżenia twierdząc, że obozy mają charakter reedukacyjny, a ich celem jest walka z ekstremizmem muzułmańskim.
USA określiły działania Chin wobec Ujgurów mianem "ludobójstwa".
Na początku 2021 roku BBC, powołując się na świadków, opublikowała materiał, w którym informuje, iż muzułmanki w obozach w Sinciangu są regularnie gwałcone i poddawane innym formom przemocy seksualnej.
- Mimo rosnącego potępienia społeczności międzynarodowej Chiny nadal dopuszczają się ludobójstwa i zbrodni przeciw ludzkości w Sinciangu - oświadczył sekretarz stanu USA, Antony Blinken, przed zaplanowanymi na ten tydzień spotkaniami z przedstawicielami UE i NATO w Brukseli.