Według wstępnych danych, ceny produkcji sprzedanej przemysłu w kwietniu 2021 r. wzrosły w stosunku do marca 2021 r. o 0,5 proc., a w porównaniu z analogicznym miesiącem poprzedniego roku - o 5,3 proc. – podał w piątek GUS. W marcu roczna inflacja PPI wynosiła 3,9 proc.
Dane były wyższe niż przewidywał konsensus analityków rynkowych wskazujący na 4,9 proc. wzrostu. - Silnie przyspieszyły ceny w przetwórstwie przemysłowym, do 5 proc. z 3,3 proc. w marcu. Wciąż wzrost cen notuje górnictwo rud metali (+60,1 proc.) w związku z odbiciem popytu na surowce w gospodarce światowej – analizuje Dawid Pachucki, ekonomista ING Banku Śląskiego.
- Presja inflacyjna w Polsce ma obecnie w dużym stopniu charakter kosztowy. Rosną ceny surowców, zaburzenia w łańcuch dostaw wymuszają reorganizację procesów produkcyjnych. To generuje wyższe koszty, które producenci przenoszą na ceny wyrobów gotowych. Jest to trend globalny – podkreśla Pachucki. W kwietniu inflacja PPI w Chinach przyspieszyła do 6,8 proc. rok do roku, w USA do 6,2 proc. Nie znamy jeszcze odczytu dla strefy euro, ale w marcu było to już 4,3 proc., wobec 1,5 proc. w lutym.