Słabsza od prognoz okazała się konsumpcja. Wzrosła ona w ostatnich trzech miesiącach roku o 2,5 proc., gdy spodziewano się średnio zwyżki o 3,1 proc. Na dane za czwarty kwartał z pewnością wpłynęła druga fala pandemii koronawirusa, ale dane wysokiej częstotliwości (dotyczące m.in. mobilności społecznej i wydatków) sugerują, że sytuacja się poprawia a dane o konsumpcji za pierwszy kwartał powinny być lepsze. Restrykcje pandemiczne nie zaszkodziły inwestycjom. Inwestycje nie związane z nieruchomościami mieszkalnymi wzrosły o 13,8 proc., a te obejmujące nieruchomości zwiększyły się aż o 33,5 proc.