Aktualizacja: 16.04.2019 21:02 Publikacja: 16.04.2019 21:00
Foto: 123RF
Za rozdawnictwo PiS zapłacimy wyższymi podatkami – ostrzegają od dawna ekonomiści. Przekonują, że to działania nierozsądne, bo w okresie świetnej koniunktury, zamiast zbierać siły i środki na czas spowolnienia, trwonimy publiczne pieniądze, wydając je w sposób nieprzemyślany, jak leci, nawet na tych, którzy wsparcia ze strony państwa nie potrzebują. Przedstawiciele rządu i politycy partii rządzącej odpowiadają na to zwykle z lekceważeniem, że to bajdurzenie i straszenie Polaków, bo przecież gospodarka ma się świetnie, ściągalność podatków rośnie, a polityka wsparcia rodzin przynosi doskonałe rezultaty.
Kto wygra 28 kwietnia wybory w Kanadzie? Liberalny strach przed cłami Trumpa, czy może konserwatywny strach prze...
Ceny apartamentów premium od zawsze rozpalają wyobraźnię. W 2025 r. szokująca stawka jest już pięciocyfrowa! Czy...
To, czego potrzebuje Polska, to nie „nowoczesny gospodarczy nacjonalizm”, ale umiejętne korzystanie z globalizac...
Czego potrzebuje nowoczesna gospodarka? Pospolitego ruszenia uczonych czy silnych uczelni?
W obliczu zbliżających się wyborów prezydenckich w Polsce zdajemy sobie sprawę, jak ważne jest, aby platformy społecznościowe nie zakłócały procesów demokratycznych.
Jak to się stało, że biedny jeszcze niedawno kraj znalazł się przed Polską, Węgrami, Chorwacją i Grecją pod wzgl...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas