Wprowadzone 10 marca kontrole sanitarne na polskich granicach spowodowały ogromne utrudnienia dla chcących wjechać na teren Rzeczpospolitej. Na przejściach z rosyjskim obwodem kaliningradzkim czas oczekiwania sięgał w środę, według informacji Rosjan, 5-10 godzin. Według wpisów na stronie rosyjskiej „Granica dziś", rosyjskie służby szybko przepuszczały kierowców, a potem rosła kolejka w strefie neutralnej, bo strona polska pracowała bardzo wolno.
„Nic się nie poruszamy, oprócz tych, którzy zawracają do Kaliningradu".; „Gronowo (jedno z czterech przejść drogowych Polska-Rosja-red) stoi bez ruchu już dwie godziny. Może w ogóle zamknęli granicę. Napisałam do hotelu, że będę wieczorem, Ale trzeba będzie znowu napisać, że dotrzemy jutro"; „Grzechotki. Stoimy między szlabanami 1,5 godziny"; - to tylko niektóre wpisy Rosjan czekających na wjazd do Polski.
Jak podaje portal kgd.ru, po stronie polskiej dla samochodów osobowych służby graniczne udostępniły tylko jeden pas ruchu.
Tymczasem strona polska twierdzi, że kontrole sanitarne nie mają wpływu na czas oczekiwania na granicy.
- Kontrole sanitarne podróżnych, wjeżdżających do Polski nie mają znaczącego wpływu na czas pokonywania granicy - zapewnił korespondenta Kaliningrad.Ru Mirosława Aleksandrowicz rzeczniczka Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej.