Czy Łukaszenko wyłączy internet na Białorusi?

Przeciwnicy reżimu obawiają się, że tuż po wyborach władze wyłączą internet w kraju i pogrzebią nadzieję na zmiany.

Aktualizacja: 07.08.2020 13:31 Publikacja: 06.08.2020 18:54

Prezydent Aleksander Łukaszenko liczy na lojalność armii, MSW i służb bezpieczeństwa

Prezydent Aleksander Łukaszenko liczy na lojalność armii, MSW i służb bezpieczeństwa

Foto: AFP

Plan czołowej rywalki Łukaszenki Swiatłany Cichanouskiej na niedzielne wybory prezydenckie jest prosty. Jej zwolennicy mają założyć białe opaski (symbol przeciwników reżimu), udać się do lokali wyborczych po południu i zagłosować. Ale nie tylko. Muszą też zrobić zdjęcie karty do głosowania i przesłać je za pośrednictwem komunikatorów – Telegram albo Viber (najpopularniejszych na Białorusi) – do specjalnego portalu Głos (belarus2020.org). Dzięki temu już po zamknięciu lokali wyborczych (o godzinie 20) opozycja ma ogłosić „alternatywne wyniki wyborów". W czwartek wieczorem na stronie zarejestrowało się aż 870 tys. mieszkańców niespełna 9,5-milionowego kraju, a liczba nowych użytkowników rosła co godzinę. Do autoryzacji każdy musiał podać numer telefonu.

Pozostało 88% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1003
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1002
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1001
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1000
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 999