W 2017 r. w Polsce działało 161 pracowni hemodynamicznych pełniących całodobowy dyżur dla pacjentów z ostrymi zespołami wieńcowymi. To sprawia, że jedna pracownia przypada na 239 tys. mieszkańców. Ich równomierne rozmieszczenie na mapie Polski sprawia, że wszyscy chorzy z zawałem są w stanie dotrzeć do pracowni w ciągu tzw. złotej godziny od wystąpienia objawów.
Kardiolodzy podkreślają, że ważne jest, by tacy chorzy byli transportowanie do pracowni bezpośrednio z miejsca rozpoznania zawału, a nie za pośrednictwem szpitalnych oddziałów ratunkowych w szpitalach, bez możliwości diagnostyki inwazyjnej.