Czy „cukrowy kop” jest mitem?

Według mądrości ludowej, spożywanie dużych ilości cukru może podnieść nasze parametry fizyczne i poprawić stan psychiki. Niedawna analiza stwierdza, że w rzeczywistości może być odwrotnie.

Publikacja: 08.04.2019 13:52

Słodkie napoje zamiast dodać energii mogą wywołać zmęczenie sugerują naukowcy.

Słodkie napoje zamiast dodać energii mogą wywołać zmęczenie sugerują naukowcy.

Foto: Adobe Stock

Reklamy napojów słodzonych cukrem sugerują, że poprawią one nastrój i zwalczą zmęczenie. Analizy danych z końca XX wieku pokazują, że napoje bezalkoholowe były numerem jeden w dostarczaniu energii do naszych organizmów. W samych Stanach Zjednoczonych ich spożycie wzrosło, od końcówki lat siedemdziesiątych do końca wieku, o 135 procent.

Grupa naukowców z Uniwersytetu Humboldta w Berlinie w Niemczech oraz z Uniwersytetu Lancaster i Warwick University w Wielkiej Brytanii przeprowadziła metaanalizę wcześniejszych badań w celu zrozumienia, w jaki sposób spożywanie cukru wpływa na nastrój. Naukowcy przyjrzeli się różnicom w szeregu parametrów psychologicznych, w tym czujności, depresji, spokoju, zmęczeniu, napięcia i gniewu. Przyjrzeli się także wpływowi spożycia cukru po różnym czasie, przeprowadzając oddzielne analizy efektów po 0–30 minutach, 31–60 minutach i ponad 60 minutach. Wyniki badania zostały opublikowane w czasopiśmie Neuroscience & Biobehavioral Reviews.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
9zł za pierwszy miesiąc.

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
9 zł pierwszy miesiąc, a potem 39 zł/msc
Zdrowie
Potrzebujesz dofinansowania do protezy lub rehabilitacji? Fundacja Poland Business Run szuka beneficjentów!
Zdrowie
Pilotażowy program tabletki „dzień po” w aptekach bez spektakularnych efektów
Zdrowie
Czy grozi nam medyczny blackout?
Zdrowie
Badanie CeZ: Z narzędzi AI korzysta niecałe 5 proc. podmiotów leczniczych w Polsce
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Zdrowie
Paweł Walicki, CMP: Profilaktyka powinna znaleźć się w gestii lekarza rodzinnego