Aktualizacja: 21.02.2025 11:00 Publikacja: 16.01.2023 19:53
Foto: PAP/Łukasz Gągulski
W rozmowie z Radiem Kraków ekspert ocenił, że notowany w ostatnim czasie wysyp przypadków grypy nie jest sytuacją „specjalnie wyjątkową”. - Mamy wysyp, ale pamiętajmy, że jest to sezon jesienno-zimowy. W tym okresie zawsze mieliśmy problem. Mieliśmy również przypadki, kiedy grypa zapychała nam szpitale - zwrócił uwagę.
- Druga sprawa jest taka, że przez trzy lata my rzadziej chorowaliśmy. Co się stało z grypą? To się stało, że izolując się, że nosząc maseczki ograniczyliśmy rozprzestrzenianie się wirusa SARS w pewnym stopniu, ale w znacznie większym stopniu innych patogenów, które przenoszą się w podobny sposób. Te wirusy, te bakterie, to wszystko wróciło i my po prostu chorujemy. Nasze układy odpornościowe, tak jak to widzieliśmy po szczepionce na COVID-19, po ekspozycji na patogen czy jego fragment, wyciągają wszystko, co mają w zanadrzu, uzbrajają się i ta odporność zaraz po chorobie jest najwyższa. Wraz z czasem ona spada. Nasz organizm nie będzie pracował i produkował czy to przeciwciał, czy nie będzie utrzymywał systemów obronnych na najwyższym poziomie przez cały czas. Im dłuższy czas upływa od ekspozycji, tym ta odporność będzie na niższym poziomie. Oczywiście, ona się nie zeruje, natomiast organizm uznaje, że to zagrożenie w tym momencie nie jest ważniejsze - tłumaczył prof. Pyrć.
Ministerstwo Zdrowia przedstawiło wykaz 301 substancji czynnych, które są kluczowe przy produkcji najpotrzebniejszych leków. – Będziemy chcieli, żeby nigdy ich w Polsce zabrakło – powiedział wiceminister zdrowia Marek Kos.
W IX edycji rankingu nagrodzone zostały szpitale, które skutecznie odpowiadają na wyzwania, z którymi przychodzi im się borykać w codziennej działalności.
Sejm zagłosował za odrzuceniem wotum nieufności wobec minister zdrowia Izabeli Leszczyny. Dzień wcześniej za takim rozwiązaniem opowiedziała się też sejmowa Komisja Zdrowia. Podczas jej obrad nawiązywano do "czarodziejskiej różdżki" Leszczyny.
Liczba dzieci i młodzieży zmagających się z problemami zdrowia psychicznego wzrasta. Publikacja Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę (FDDS) opracowana na podstawie danych z Zakładu Zdrowia Publicznego Instytutu Psychiatrii i Neurologii wskazuje, iż leczonych ambulatoryjnie ze względu na zaburzenia psychiczne dzieci i nastolatków w 2013 r. było 132 693, w 2015 r. - 143 695, w 2017 r. - 141 882, w 2018 r. - 144 767, w 2019 r. - 160 278, a w 2020 r. - 170 338 osób*1 . Należy zwrócić uwagę również na to, iż są to dzieci i młodzi, którzy są leczeni.
Włoskie media rozpisują się w piątek o tym, że papież – który od ponad tygodnia przebywa we włoskim szpitalu – może zrezygnować z powodu choroby. Franciszek choruje na obustronne zapalenie płuc. Szczególnie podatny jest on na tego typu infekcje – w młodości zachorował bowiem na zapalenie opłucnej i usunięto mu część jednego płuca.
Pakiety medyczne, czyli najatrakcyjniejszy w oczach pracowników benefit, mogą w 2025 r. zdrożeć nawet o 30 proc.
Narodowy Fundusz Zdrowia przedstawił projekt zmian w Ambulatoryjnej Opiece Specjalistycznej. Dzięki nim pacjenci mają czekać krócej na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty.
Wzrost średniej długości życia w Europie wyraźnie hamuje - alarmują naukowcy. Sytuacja różni się w poszczególnych krajach, jednak ogólny trend na całym kontynencie jest niepokojący. Wśród głównych przyczyn wymieniane są zła dieta, otyłość i brak aktywności.
Od 1 lipca 2025 roku kwota minimalnego wynagrodzenia dla lekarzy specjalistów na etacie wyniesie 11 863,49 zł. – Ta kwota dotyczy dzisiaj 15 proc. lekarzy – powiedział w podcaście "Rzecz o Zdrowiu" prezes Naczelnej Izby Lekarskiej Łukasz Jankowski.
Grypa i braki kadrowe w szkołach to mieszanka wybuchowa. Bo przy takiej skali zachorowań jak obecnie i przy takich brakach kadrowych w oświacie wystarczy, że na L4 pójdzie tylko kilka osób, a w szkole nie będzie nie tylko lekcji, ale także należytej opieki nad dzieckiem.
Papież Franciszek, który zmaga się w szpitalu z obustronnym zapaleniem płuc, jest w stabilnym stanie, a wyniki ostatnich badań krwi wykazały „nieznaczną poprawę” - poinformował Watykan w najnowszym komunikacie.
Niedobór pieniędzy w Narodowym Funduszu Zdrowia może w latach 2025-28 sięgnąć 249 mld zł. Tymczasem przepisy będą utrudniały rządowi zasypywanie tej luki – wynika z raportu „Finanse ochrony zdrowia pod ścisłym nadzorem procedury nadmiernego deficytu”.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas