Prof. Aaron Ciechanover: Największym zagrożeniem są zmiany klimatyczne

Bezpieczeństwo ludzkości jest w rękach naukowców – mówi prof. Aaron Ciechanover, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie chemii.

Publikacja: 30.06.2020 08:48

Prof. Aaron Ciechanover: Największym zagrożeniem są zmiany klimatyczne

Foto: Adobe stock

Czy nauka radzi sobie z pandemią SARS-CoV-2? Jak pan ocenia pracę badaczy w ostatnich miesiącach?

Niewątpliwie naukowcy – zwłaszcza ci działający na polu medycyny – odgrywają dziś bardzo ważną rolę. Dostarczają nam wiedzy z zakresu epidemiologii i rozprzestrzenienia się choroby, jej genetycznego charakteru oraz, oczywiście, pracują nad lekami i szczepionkami na nią. To w ich rękach jest bezpieczeństwo ludzkości w przyszłości.

To zapewne nie ostatnia epidemia, jaka na nas spadnie. Znaczenie naukowców powinno rosnąć.

Nie możemy być tego pewni, zwłaszcza jeżeli wirus zaniknie. A druga fala zachorowań, której zaczątki widać dziś na świecie, wydaje się być słabsza od pierwszej.

Epidemie to niejedyny nasz problem...

Zgadza się, Covid-19 z perspektywy czasu może się okazać błahym problemem. To zmiany klimatu nas zabiją: one skradają się ku nam powoli, dlatego ludzie nie przywiązują do nich adekwatnej wagi, a niektórzy – w tym politycy – często nie wierzą w nie. Wielu ma poczucie, że cokolwiek się wydarzy, to już nie za ich życia, więc jest im to obojętne.

Badacze mają już wiele odpowiedzi. Ale weźmy redukcję emisji gazów cieplarnianych – wiele państw nie chce wyrzeczeń i dlatego np. USA opuszczają porozumienie paryskie czy odrzucają protokół z Kioto. A nauka potrzebuje tego ekosystemu wokół siebie: polityków, mediów, społeczeństw.

Czy w tych okolicznościach praca naukowca wciąż jest atrakcyjna dla młodych ludzi?

Jej atrakcyjność słabnie, wraz z brakiem poczucia, że nauka stanowi o przyszłości społeczeństw. Tymczasem większość problemów ludzkości jeszcze przed nami, a nie – za nami.

Na weteranach nauki spoczywa zatem trudne zadanie: zachęcić młodych, mentorować im...

To kwestia edukacji, w której naukowcy rzeczywiście odgrywają wielką rolę. Młodzi nie są dziś tak bardzo przekonani do naukowej ścieżki kariery i badacze mogą próbować ich zachęcać. Ale nie sposób zrobić tego bez współpracy, choćby z mediami. Dlatego nie można się spodziewać, że naukowcy wyręczą wszystkich innych w tym procesie. To brzemię spoczywa również na was, dziennikarzach.

Czy nauka radzi sobie z pandemią SARS-CoV-2? Jak pan ocenia pracę badaczy w ostatnich miesiącach?

Niewątpliwie naukowcy – zwłaszcza ci działający na polu medycyny – odgrywają dziś bardzo ważną rolę. Dostarczają nam wiedzy z zakresu epidemiologii i rozprzestrzenienia się choroby, jej genetycznego charakteru oraz, oczywiście, pracują nad lekami i szczepionkami na nią. To w ich rękach jest bezpieczeństwo ludzkości w przyszłości.

Pozostało 80% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!