Co dalej zdecydują trenerzy

- Już nie wiem, czy to problem w głowie, czy gdzie indziej - mówił Adam Małysz w Garmisch-Partenkirchen

Publikacja: 01.01.2009 15:36

Adam Małysz

Adam Małysz

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak PN Piotr Nowak

[b]Rz: Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku...[/b]

[b]Adam Małysz:[/b] Wzajemnie.

[b]Da się jakoś wytłumaczyć, to co się stało w dzisiejszym konkursie? Kwalifikacje miał pan bardzo udane.[/b]

Nogi podjechały mocno przy odbiciu, najpierw poleciały narty, potem ja. Tak jak w Oberstdorfie podczas zawodów. Sam już nie wiem, czy to problem w głowie, czy gdzie indziej. Technika zaczęła funkcjonować na treningu w Oberstdorfie, pierwszego dnia w Garmisch-Partenkirchen wszystko było jak należy. Powtarzałem sobie przed skokiem: spokojnie, luźno, tak jak wcześniej. Nic na siłę. I może tym razem było aż za luźno. Przejechałem próg.

[b]Seria próbna też nie była udana.[/b]

Ale nie tak zła jak skok w konkursie.

[b]Wraca pan do domu?[/b]

Nie wiem, co dalej. Musimy zdecydować z trenerami. Będziemy rozmawiać, nie przypuszczaliśmy, że może tutaj pójść tak źle. Potrzebny mi jest spokojny trening. Z drugiej strony, trenerzy chcą, żebyśmy zostali do końca turnieju.

[b]A pan wolałby odjechać?[/b]

Świat się zmienia

Czytaj to co naprawdę ma znaczenie
już za 99 zł rocznie

SUBSKRYBUJ

Na pewno wolałbym się nie przeciwstawiać trenerom. Wiem, że robią wszystko, by znów było dobrze. Ale po dwóch dniach treningów, gdy nabrałem optymizmu, przyszła wielka klapa w konkursie. Nawet trudno mi się tłumaczyć, tak fatalny to był skok.

[b]Jutro będzie ostatni wolny dzień w turnieju, potem już codziennie albo kwalifikacje, albo konkurs. Kiedy miałby pan spokojnie trenować?[/b]

Mówiąc spokojnie, myślę o trochę dłuższym treningu. Kilkudniowym. Tyle potrzeba, żeby ustabilizować technikę, żeby skoki szły z pamięci. Tutaj nie będzie kiedy. Do Innsbrucku wyjeżdżamy jutro, bo dopiero wtedy zaczynają przyjmować tam zawodników. Ale nie sądzę, żeby organizatorzy z Ga-Pa otworzyli nam jutro skocznię do treningów.

[b]Następne zawody po Turnieju Czterech Skoczni, loty w Kulm, już pan wykreślił z kalendarza? [/b]

Dużo wcześniej mówiłem Łukaszowi Kruczkowi, że raczej nie chcę tam jechać, wolę potrenować. Ale jak będzie, to zdecyduje Łukasz i sztab trenerski.

[b]Łukasz Kruczek potrzebuje pomocy? Chciałby pan skorzystać z podpowiedzi np. Hannu Lepistoe albo Jana Szturca?[/b]

Łukasz szuka takich podpowiedzi i u Hannu i u Jasia, konsultuje się z profesorem Żołądziem i wieloma innymi trenerami.

[b]Co mówi profesor?[/b]

Cały czas uspokaja, mówi żeby patrzeć do przodu. Był zadowolony z moich treningów w Oberstdorfie i pierwszych skoków w Ga-Pa. Ja też byłem. Rok zaczyna się fatalnie, ale optymizm ciągle we mnie jest.

[b]Rz: Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku...[/b]

[b]Adam Małysz:[/b] Wzajemnie.

Pozostało jeszcze 97% artykułu
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Materiał Promocyjny
Garden Point – Twój klucz do wymarzonego ogrodu
Wydarzenia
Czy Unia Europejska jest gotowa na prezydenturę Trumpa?
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!