U progu nowego sezonu politycznego na zlecenie "Rz" instytut GfK Polonia sprawdził, jakimi kwestiami zdaniem Polaków powinni się zająć politycy w pierwszej kolejności.
Wyniki zaskoczyły większość posłów, z którymi rozmawiała "Rz". Dlaczego? Respondenci bowiem za największe wyzwanie uważają walkę z korupcją. Na czele spraw do rozwiązania stawia je jedna trzecia Polaków. Aż 28 proc. ankietowanych uważa, że w pierwszej kolejności powinni wprowadzić rozwiązania mające na celu rozdzielenie świata biznesu i polityki – ograniczenie prawa prowadzenia działalności gospodarczej przez parlamentarzystów.
– Problem korupcji jest poważny, lecz w rozpoczynającym się roku dla PO najważniejsze będą starania o wyjście obronną ręką z kryzysu – mówi "Rz" Grzegorz Dolniak, wiceszef Klubu Platformy.
– Ludzie dostrzegli efekty walki z korupcją i nabrali apetytu na więcej. Ciągle jest to zmora, która ich dotyka. Chcą więc, by politycy o tym nie zapominali – mówi prof. Janusz Czapiński, psycholog społeczny z Uniwersytetu Warszawskiego.
Wyniki sondażu dziwią zaś dr. Jacka Kloczkowskiego z Ośrodka Myśli Politycznej. – Tak wysoka pozycja problemów związanych ze zwalczaniem korupcji zaskakuje, gdyż ostatnio nie było afer. Można by się więc spodziewać, że ludzie raczej będą oczekiwać, iż politycy zajmą się stanem ich portfeli.