- Pytają mnie, czy wezmę udział w debacie. Oczywiście, że zawsze biorę chętnie udział w debacie i przecież brałem w debacie udział nie raz - tylko na uczciwych zasadach, które były jednakowo ustalane ze wszystkimi, gdzie zaproszenie dostawaliśmy i uzgadnialiśmy termin. A nie, że jakaś jedna prywatna telewizja pana Trzaskowskiego podaje termin debaty i nakazuje się stawić. Nie - powiedział prezydent na wiecu wyborczym w Złotowie.
- I się okazuje, że pan Trzaskowski chce sobie organizować debatę pod ochroną zagranicznych mediów. Ja się na to nie zgadzam - dodał. Andrzej Duda pytał, dlaczego polskie media, Polsat i Telewizja Polska, mają być gorzej traktowane. - Nie zgadzam się na to. Jestem prezydentem wszystkich Polaków i wszyscy Polacy mają jednakowe prawo do obejrzenia i wysłuchania debaty - oświadczył.