Co oznacza wynik wyborów ogłoszony o 21.00?
15 lat konfliktu i dwóch polityków, których działalność polityczna wiązała się z uczestnictwem w tym konflikcie, a my nie jesteśmy w stanie ustalić wyniku wyborczego. Trudno sobie wymarzyć bardziej efektowny finał. Konflikt będzie trwał, ale wiele rzeczy się zmieni. Sondaż potwierdza, jak jesteśmy podzieleni, to wiąże się tym, że odnajdujemy się w tym sporze. Możemy narzekać na bipolarność, ale rzeczywiście łatwo jest nam znaleźć miejsce po którejś ze stron sporu. Dowodzi tego wynik Rafała Trzaskowskiego z pierwszej tury. Spór kumuluje w sobie główne osie w polskim społeczeństwie. Jeśli w polskiej polityce coś się zmieni, to będzie się zmieniało ewolucyjnie, a nie rewolucyjnie.
Kto został prezydentem Polski?
Myślę, że minimalna przewaga Andrzeja Dudy ma szansę się utrzymać. Jeśli nie popełniono wielkich błędów metodologicznych, to mimo wszystko reelekcja prezydenta może okazać się przesądzona. Można się spodziewać, że pośród osób odmawiających udzielenia odpowiedzi, ze względu na strukturę elektoratów obu kandydatów, najczęściej są to wyborcy Andrzeja Dudy. Myślę, że to jest przesłanka, która zwiększa prawdopodobieństwo, że głowa państwa nią pozostanie. Minimalny fragment jest o tyle istotny, że gdyby Andrzej Duda przegrał, byłby to dla niego koniec kariery politycznej. Natomiast jeśliby wygrał, dla Rafała Trzaskowskiego nie będzie to polityczna porażka. Zostanie automatycznie najważniejszym politykiem opozycji. To pierwsza kampania, którą można określić mianem symetrystycznej, skierowanej w dużej mierze do tych, którzy nie są zdecydowani.
Andrzej Duda już ogłosił się zwycięzcą tych wyborów. Nie za wcześnie?