Jak informuje PKP PLK, usuwanie konarów i naprawa zniszczonej sieci trakcyjnej może potrwać jeszcze kilka godzin.
We wtorek wieczorem burze przeszły przez województwa lubuskie i wielkopolskie. Silny wiatr łamał drzewa. Około 30 powaliło się na tory na trasie kolejowej z Poznania do Szczecina.
Przejazd nią został zablokowany. Jak informuje rzecznik PKP PLK Mirosław Siemieniec, właśnie na tej trasie utknęły cztery pociągi: „Szczecinianin" ze Świnoujścia do Warszawy, "Bryza" ze Szczecina do Krakowa, "Chrobry" z Warszawy do Szczecina i "Światowid" z Krakowa do Szczecina.
Składy stały kilka godzin. Po godz. 3.30 pociągi „Szczecinianin" i „Bryza" zostały wycofane do Szczecina Dąbia i przez Kostrzyn pojadą do Poznania. Z kolei pociągi "Chrobry" i "Światowid" wycofano do Krzyża i po połączeniu jadą przez Kostrzyn do Szczecina.
- Pociągi mają po około 330-480 minut opóźnienia. Takich problemów na tak krótkim, ośmiokilometrowym odcinku nie mieliśmy od lat – przyznaje Siemienic.