- Nie potwierdzono jeszcze rzeczywistej liczby ofiar, ale obawiamy się, że zginęło od 100 do 150 osób - powiedzieli agencji Reutersa przedstawiciele stanu Uttarakhand, gdzie doszło do zdarzenia.
Naoczny świadek przekazał, że widział ścianę pyłu, skał i wody, która szła w dół rzeki.
- To nastąpiło bardzo szybko. Nie było czasu, by kogokolwiek zaalarmować - powiedział Sanjay Singh Rana.
Mieszkańcy obawiają się, że powódź porwała ludzi, którzy pracowali przy rzece, jak również osoby, które w pobliżu poszukiwały drewna na opał i wypasały swoje bydło.
Uttarakhand w Himalajach jest narażony na powodzie i osunięcia ziemi. W czerwcu 2013 r. rekordowe opady deszczu spowodowały niszczycielskie powodzie, które doprowadziły do śmierci niemal 6000 osób.