Szwecja przeżywa najgorętsze lato od 150 lat, a opadów w tym kraju nie zanotowano od kilku tygodni. W wielu regionach zanotowano nawet kilka dni z rzędu z temperaturą powyżej 30 stopni, co na północy Europy dotychczas należało do rzadkości.
Susza w Szwecji osiągnęła taki poziom, że władze rozważają pomoc dla rolników.
Służby zauważają, że w większości przypadków rolę we wznieceniu pożaru odgrywał czynnik ludzki. Mimo zakazu wiele osób rozpalało ogórkowe grille, co jest obecnie surowo zabronione.
Tylko w czwartek po południu szwedzcy strażacy walczyli z 49 rozległymi pożarami, a w lipcu tego roku zanotowano ich trzykrotnie więcej niż w analogicznym okresie roku ubiegłego.