Jak sprawdzić, czy naczelne mają zdrowe zęby? Albo spowodować, żeby szympans Szymi się odwrócił i pokazał plecy? Ano trzeba tego wszystkiego naczelne nauczyć. I tego się małpy uczy w trakcie treningu medycznego.
– Zaczęliśmy treningi po dłuższej przerwie. Dlaczego? Bo była powódź i nie mogliśmy. Ale teraz będziemy szympansy uczyć codziennie. Może dobrze, że półtora miesiąca nie trenowały, bo teraz chętniej wykonują polecenia – mówi szefowa naczelnych Anna Jakucińska.
Człowiek i małpa trenują na zapleczu. Zawsze zza krat. – Dlaczego? Jak Szymi się wścieknie, to rękę człowiekowi by wyrwał od razu, rozszarpałby. Mowy nie ma, żeby wchodzić do szympansów – tłumaczy szefowa naczelnych. Ale znowu najchętniej trenują właśnie samce – Szymi czy Zarno.
– Szymi świetnie i szybko reaguje na proste komendy takie jak „usiądź”, „zostań”, „plecy”, „głowa”, „ucho”. Chce mu się uczyć.
Z samicami jest odwrotnie – chwali podopiecznego Jakucińska.