W poniedziałek inwestorzy znów z większym optymizmem spoglądają na złotego, co przekłada się na jego siłę w odniesieniu do najważniejszych walut. W godzinach porannych największy spadek względem złotego notował dolar, zniżkując do 3,86 zł. Do spadków powróciło także euro, które kosztuje ok. 4,18 zł. Jednocześnie słabszy względem złotego jest frank szwajcarski, którego kurs obniżył się do niemal 4,38 zł.

Słabszy dolar wspiera złotego

Polska waluta zbiera siły po zeszłotygodniowej korekcie, w czym wspierają ją czynniki globalne. To m.in. efekt ostatnich doniesień o planach złagodzenia polityki celnej Donalda Trumpa wobec innych gospodarek. Dziś amerykańska waluta pogłębiła spadek względem euro, co oznacza powrót notowań EURUSD powyżej poziomu 1,085.

Czy Trump będzie bardziej elastyczny w sprawie ceł?

- Na rynkach globalnych dalej przewija się wątek dotyczący zbliżającego się terminu wprowadzenia tzw. ceł zwrotnych przez Donalda Trumpa, co ma mieć miejsce 2 kwietnia. Pojawiają się jednak plotki, że administracja USA może być bardziej „elastyczna” w tym względzie, co akurat może być pozytywne. Niemniej, jak zawsze, kluczowe będą szczegóły dotyczące proponowanych taryf, a tych na razie nie znamy – wskazuje Marek Rogalski, analityk DM BOŚ w komentarzu porannym.