Nowy tydzień rozpoczął się od wyraźnej zwyżki notowań dolara do złotego, który poszybował do powyżej poziomu 4,13 zł. Bardziej stabilne jest euro, które tylko nieznacznie zyskało względem krajowej waluty i kosztuje aktualnie ok. 4,22 zł. Natomiast wyraźnie więcej płacono za franka szwajcarskiego, który podniósł się do 4,50 zł.
Czytaj więcej
Dolar amerykański umocnił się, dolar kanadyjski i peso meksykańskie osłabły, indeksy giełdowe w Azji i Europie traciły, ropa zdrożała, a inwestorzy wyprzedawali kryptowaluty - to wstępne reakcje rynków na wojnę handlową rozpoczętą przez Trumpa.
Dolar rośnie w siłę. W tle wojna handlowa
Początek nowego tygodnia zdecydowanie należy do dolara, który gwałtownie się umocnił na globalnym rynku w odpowiedzi na weekendowe decyzje amerykańskiego prezydenta Donalda Trumpa o nałożeniu wysokich ceł na Kanadę i Meksyk oraz Chiny. Te już zapowiedziały działania odwetowe , co rodzi duże ryzyko kolejnej globalnej wojny handlowej. Jakby tego było mało, kolejne w kolejce są kraje UE. Rynek jednak obawia się przede wszystkim wpływu ceł na inflację w Stanach Zjednoczonych. Skalę umocnienia dolara na globalnym rynku najlepiej oddaje gwałtowny spadek notowań pary EUR/USD poniżej poziomu 1,025. - Eskalacja wojen handlowych wywołała wzrost awersji do ryzyka na rynkach finansowych i umocnienie dolara względem głównych walut, szczególnie, że perspektywa wzrostu inflacji w USA ogranicza pole do dalszych cięć stóp procentowych przez Fed. W takich warunkach złoty prawdopodobnie kontynuować będzie zainicjowane jeszcze w piątek osłabienie oddalając się od poziomu 4,20 - wskazują w komentarzu porannym ekonomiści Banku Millennium.