Aktualizacja: 22.11.2024 02:24 Publikacja: 23.08.2024 19:02
Jerome Powell
Jerome Powell, prezes Fedu, zasygnalizował w swojej przemowie na sympozjum w Jackson Hole, że zbliżają się obniżki stóp procentowych.
Foto: ANGELA WEISS / AFP
Notowania głównej pary walutowej wzbijają się o 0,5 proc., do 1,116. Chwilami kurs eurodolara zyskiwał dziś nawet 1,119, znajdując się najwyżej od około roku. To reakcja rynku na wystąpienie Jerome’a Powella, szefa Fedu. Potwierdził on m.in. chęć do rozpoczęcia obniżek stóp procentowych we wrześniu. Przyznał też, że spowolnienie rynku pracy nie jest związane ze zwolnieniami, ryzyko inflacji zmalało, ale ryzyko dla rynku pracy wzrosło.
Zwyżki EUR/USD przekładają się na umocnienie złotego do dolara. Kurs USD spada poniżej 3,82 zł, będąc na poziomie najniższym od trzech lat. Euro wyceniane jest na 4,26 zł, czyli 0,4 proc. poniżej czwartkowego zamknięcia.
Kurs głównej pary walutowej zniżkuje drugi dzień z rzędu i zmierza do testu dołka z połowy listopada. To oczywiście kiepska wiadomość dla złotego.
W środę silny dolar znów dał o sobie znać, a to był kulą u nogi dla złotego.
Dobra passa najważniejszej waluty cyfrowej trwa. Bitcoin ustanowił nowy rekord i jest coraz bliżej kosmicznego poziomu 100 tys. dolarów.
Środowy poranek przyniósł niewielkie zmiany notowań złotego. Emocje geopolityczne na razie zostały opanowane.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Szantaż nuklearny Władimira Putina odbił się na notowaniach złotego. Pierwsze nerwowe reakcje udało się jednak też opanować.
Coraz szybciej rosną ceny w Rosji. Ze 100 towarów znajdujących się w koszyku konsumenckim Rosstatu (urzędu statystycznego) ponad 80 z nich drożeje „dramatycznie".
Kurs głównej pary walutowej zniżkuje drugi dzień z rzędu i zmierza do testu dołka z połowy listopada. To oczywiście kiepska wiadomość dla złotego.
Po pierwszych ukraińskich atakach amerykańskimi rakietami ATACMS rosyjscy inwestorzy rzucili się wyprzedawać akcje. W kilka godzin rosyjskie firmy na giełdzie w Moskwie straciły na wartości ponad 2 mld dol. Rubel jest najtańszy od 13 miesięcy.
Środowy poranek przyniósł niewielkie zmiany notowań złotego. Emocje geopolityczne na razie zostały opanowane.
Po publikacji nowej projekcji inflacyjnej NBP dwoje członków RPP zmieniło zdanie i uważa, że stopy powinny być obniżane dopiero w drugiej połowie 2025 r. Wciąż jednak jest przewaga za wiosennym cięciem, a wsparciem powinno być mrożenie cen energii.
Szantaż nuklearny Władimira Putina odbił się na notowaniach złotego. Pierwsze nerwowe reakcje udało się jednak też opanować.
Doniesienia z Rosji wystraszyły inwestorów, którzy pozbywają się polskiej waluty.
Krajowa waluta wykorzystała słabość dolara, choć jeszcze przed południem niemal nic nie zapowiadało pozytywnego scenariusza.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas