Aktualizacja: 28.01.2025 03:28 Publikacja: 22.05.2024 11:07
Foto: Adobe Stock
Środowy poranek na rynku walutowym upływa w spokojnej atmosferze. Niewielkie zmiany na globalnym rynku notuje dolar, a to rzutuje także na wycenę złotego. Ten co prawda nieznacznie traci na wartości, ale trudno uznać to jako powód do nadzwyczajnych zmartwień. Przed godz. 11 za dolara płacono 3,92 zł, zaś euro było wyceniane na 4,25 zł.
– Rynek czeka na posesyjne wyniki Nvidii, które najpewniej ekstrapolowane będą na szersze nastroje rynkowe. Ponadto istotnym wskazaniem będą zapiski FOMC z ostatniego posiedzenia. FedWatch sugeruje obecnie około 45 pkt bazowych cięć stóp procentowych w 2024. Lokalnie wokół złotego nie dzieje się zbyt wiele. Z rynkowego punktu widzenia złoty pozostaje mocny — wskazuje Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ.
O ile dolar amerykański jest najbardziej wpływową walutą świata, to najdroższą walutą narodową jest pieniądz z małego, ale bardzo bogatego, ropą płynącego kraju.
Poprzez innowacje, elastyczność i zrozumienie potrzeb lokalnych rynków możemy nie tylko sprostać oczekiwaniom konsumentów, ale także inspirować innych do podejmowania działań na rzecz zrównoważonego rozwoju i efektywności biznesowej
W poniedziałek złoty pozostawał wyjątkowo stabilny względem euro i dolara. Musiał jednak uznać wyższość franka szwajcarskiego.
Polska waluta rozpoczęła nowy tydzień od korekty zeszłotygodniowego umocnienia, co ma związek z ochłodzeniem nastrojów na globalnym rynku.
Ten tydzień na rynkach przyniósł wyraźne umocnienie złotego, zarówno względem euro, dolara, jak i franka. Czy w kolejnym będzie podobnie?
Fabrycznie nowe Suzuki Vitara i S-Cross są dostępne taniej nawet o 18 tysięcy złotych. Promocja trwa do końca stycznia.
Złoty kontynuuje szarżę. W piątek wyraźnie tanieje dolar. Amerykańskiej walucie nie posłużyły wypowiedzi Donalda Trumpa.
Rozpoczęły się ferie zimowe, a wraz z nimi krajowe i zagraniczne wyjazdy na narty. Przed urlopem warto zadbać o właściwe zabezpieczenie na wypadek niespodziewanych zdarzeń.
O ile dolar amerykański jest najbardziej wpływową walutą świata, to najdroższą walutą narodową jest pieniądz z małego, ale bardzo bogatego, ropą płynącego kraju.
W poniedziałek złoty pozostawał wyjątkowo stabilny względem euro i dolara. Musiał jednak uznać wyższość franka szwajcarskiego.
Polska waluta rozpoczęła nowy tydzień od korekty zeszłotygodniowego umocnienia, co ma związek z ochłodzeniem nastrojów na globalnym rynku.
Dziś musimy zmagać się z tym dziedzictwem dlatego, że jesteśmy gospodarzami ziemi, na której „każdy Żyd miał być stracony”. Cały świat pragnie utrzymać dziedzictwo i święcić rocznice, ale gospodarzami jesteśmy tylko my. Dlatego każdy sukces ma wielu ojców, ale każda gafa obciąża Polaków.
W poprzednim artykule naszego autorstwa "Ściganie menedżerów spółek Skarbu Państwa – quo vadis?", który ukazał się na łamach Rzeczpospolita 27 grudnia 2024 r. opisaliśmy zagadnienie rozliczania menedżerów pracujących w Skarbie Państwa przez ich następców. Naturalnie do podjęcia tematu skłoniły nas wydarzenia bieżące. Nie tylko dostarczają nowych informacji i przemyśleń, ale też odświeżają pamięć o poprzednich "sezonach" tego serialu emitowanych w latach 2016, 2005 i wcześniejszych.
W ostatnim czasie pojawił się rządowy projekt nowelizacji ustawy o świadczeniu usług elektronicznych – projekt, który w znacznym stopniu sprowadza się do wprowadzenia cenzury internetu. Stworzenie takiego projektu, a tym bardziej jego uchwalenie przypomina jednak przysłowiową zabawę małpy z brzytwą.
Ten tydzień na rynkach przyniósł wyraźne umocnienie złotego, zarówno względem euro, dolara, jak i franka. Czy w kolejnym będzie podobnie?
Złoty kontynuuje szarżę. W piątek wyraźnie tanieje dolar. Amerykańskiej walucie nie posłużyły wypowiedzi Donalda Trumpa.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas