Orędzie prezydenta Andrzeja Dudy, który zdecydował, że to Mateusz Morawiecki w pierwszej kolejności będzie próbował utworzyć rząd, było głównym wydarzeniem wczorajszego wieczoru. Można było mieć obawy czy ruch ten nie wpłynie przypadkiem na notowania złotego. Okazało się jednak, że z dużej chmury mały deszcz. Złoty wczoraj pozostawał stabilny, a i we wtorkowy poranek zachowuje się względnie spokojnie.
Co prawda złoty osłabia się względem dolara o 0,3 proc., ale wynika to głównie z siły dolara na globalnym rynku. "Zielony" o poranku jest wyceniany na 4,16 zł. Niewielkie zmiany notuje euro, które kosztuje 4,46 zł czyli praktycznie tyle samo co wczoraj.