Caroline Flint, która straciła wygraną w swoim okręgu wyborczych po 22 latach, ostro skrytykowała obecne kierownictwo laburzystów. Zauważyła, że ??poparcie jej partii dla ponownego referendum ws. brexitu „przyczyniło się do utraty 59 mandatów”.
Była posłanka zapytana w Sky News o to, kto powinien teraz przewodzić laburzystom, stwierdziła, że „nie powinien to być ktoś, kto miał wpływ na naszą strategię brexitową w ciągu ostatnich kilku lat”. - I nie sądzę, że może to być Jeremy Corbyn bez brody. Myślę, że to też byłby zły ruch - oceniła.
- Nie wierzę, aby ktokolwiek, kto był architektem naszej europejskiej polityki w ciągu ostatnich kilku lat, był wiarygodny jako lider - dodała.
W liście otwartym, który pojawił się w dzisiejszych wydaniach brytyjskiej prasy, Jeremy Corbyn przekazał, że bierze odpowiedzialność za wynik Partii Pracy.