Drogi Rosji i Turcji się rozeszły. Raczej na chwilę

Ofensywa syryjskiej armii rządowej na pograniczu Turcji doprowadziła do niezwykle ostrej wymiany zdań między Ankarą i Moskwą, które od kilku lat bardzo się politycznie zbliżyły. Ale konflikt się chyba zaraz wypali. Już w niedzielę mają go gasić szefowie dyplomacji.

Aktualizacja: 15.02.2020 06:25 Publikacja: 15.02.2020 06:21

Drogi Rosji i Turcji się rozeszły. Raczej na chwilę

Foto: AFP

Na razie rozgrzał się do tego stopnia, że ambasador Rosji w Ankarze Aleksiej Jerchow poskarżył się rządowym mediom rosyjskim, że tureccy internauci grożą mu się śmiercią. „Pożegnaj się z życiem” i „Nikt nie będzie po tobie płakał” piszą. Internauci piszą różne rzeczy, ale kontekst zmusza do poważnego traktowania: poprzednik Jerchowa, Andrej Karłow, został zastrzelony trzy lata temu, gdy przyszedł zwiedzać wystawę w Ankarze. 

Emocje rozpaliły się w środę, gdy prezydent Recep Erdogan, oskarżył Rosję, że atakuje cywilów w Syrii i cynicznie sprawdza, na ile może sobie pozwolić wobec Turcji. Rosjanie (i Irańczycy) wspierają Baszara Asada, który od kilku tygodni, z widocznymi sukcesami, próbuje odbić ostatni spory fragment Syrii, kontrolowany przez rebeliantów (głównie radykałów islamskich, w tym terrorystów). Chodzi o Idlib, prowincję na północnym-zachodzie wcinającą się w terytorium Turcji.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1002
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1001
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1000
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 999
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 997