- Nie ma obecnie pandemii - powiedziała w Genewie Sylvie Briand z WHO. Stwierdziła, że obecnie jesteśmy świadkami epidemii z wieloma ogniskami.

Koronawirus zabił do tej pory ponad 425 osób, a w samych Chinach jest 20 tys. zarażonych. Większość pacjentów to mieszkańcy prowincji Hubei. W ciągu miesiąca wirus pojawił się w dwudziestu krajach.

Briand przekazała, że wirus szybko rozprzestrzenia się tylko w prowincji Hubei, poza dochodzi do "przypadków rozprzestrzeniania się".

- Obecna strategia polega na zatrzymaniu przenoszenia - powiedziała. - Chcielibyśmy mieć pewność, że nie będzie drugiej podobnej sytuacji, jak w Hubei - dodała.

Briand powiedziała również, że osoby, które noszą maski, ale nie stosują innych środków ostrożności, m.in. nie myją często rąk, stwarzają "fałszywe poczucie bezpieczeństwa".