Prezydent Łukaszenko za drutem kolczastym

Czołowych opozycjonistów aresztują i zmuszają do opuszczenia kraju. Ale Białorusini nadal wychodzą na ulice.

Aktualizacja: 07.09.2020 05:55 Publikacja: 06.09.2020 18:52

W sobotę na ulice Mińska znowu wyszły kobiety. Protesty na Białorusi trwają od wyborów 9 sierpnia

W sobotę na ulice Mińska znowu wyszły kobiety. Protesty na Białorusi trwają od wyborów 9 sierpnia

Foto: AFP

W niedzielę pod prezydenckim Pałacem Niepodległości w Mińsku białoruskie służby bezpieczeństwa rozstawiły kilkumetrowe stalowe ogrodzenia. To odporna na broń palną nowinka lokalnego przemysłu zbrojeniowego. Przed ogrodzeniami rozciągnięto żyletkowy drut kolczasty, jakiego na co dzień używa wojsko do ochrony np. terenu jednostek. Ściągnięto tam transportery opancerzone i bojowe wozy piechoty. Rozstawiono uzbrojonych po zęby funkcjonariuszy. Wszystko przez setki tysięcy protestujących w Mińsku, którzy próbowali otoczyć prezydencki Pałac Niepodległości. Już czwartą niedzielę z rzędu tłumy skandują „uchodzi!" (odejdź).

Pozostało jeszcze 88% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1089
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1087
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1086
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1085
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1084