Białoruskie MSW informowało, że nie wie nic o zatrzymaniu Kolesnikowej przez organy państwa.
Opozycja białoruska informowała później, że zaginęło również dwóch współpracowników Kolesnikowej.
Tymczasem ukraińska straż graniczna poinformowała, że Kolesnikowa granicy nie przekroczyła.
Agencja BiełTA podaje, że zaginieni członkowie Rady Koordynacyjnej "nocą uciekli za granicę", ale Kolesnikowa miała zostać "zatrzymana na granicy".