Rok po wykryciu pierwszego zakażenia koronawirusem w Polsce jesteśmy bliżej czy dalej końca pandemii?
Z definicji wynika, że koniec jest wtedy, kiedy sytuacja wróci do tej poprzedzającej pandemię. Ponieważ koronawirusa już mamy, to raczej nigdy końca nie będzie, chyba że formalnie ktoś ogłosi koniec.
Co musiałoby się stać, byśmy byli bliżej powrotu do normalności?
Sytuacja musiałaby być pod pełną kontrolą, czyli z dającą się utrzymać liczbą przypadków. To mniej więcej jeden przypadek (lub mniej) na powiat, czyli ok. 300 przypadków w skraju kraju w jeden dzień. Daleko nam do tego. Żeby osiągnąć taką sytuację, to musiałaby być pełna odpowiedzialność społeczeństwa, wszyscy musieliby się stosować do określonych reguł. Jeszcze dobrze by było, żeby 80 procent się zaszczepiło. I wtedy jest to możliwe.
Kiedy dojdziemy do wyszczepienia 80 proc. społeczeństwa?