Jeżeli to miałoby zależeć od Alternatywy dla Niemiec (AfD), ugrupowania skrajnej prawicy, rosyjska szczepionka Sputnik V powinna trafić niezwłocznie nad Łabę. Delegacja AfD pod przywództwem Alice Weidel, przewodniczącej frakcji w Bundestagu, gościła we wtorek w Instytucie Gemaleja, gdzie powstaje szczepionka.
Nie o zakup szczepionki jednak właściwie chodzi, ale o podkreślenie specjalnych więzi partii z Kremlem. Zaledwie kilka tygodni temu delegację AfD z wiceszefem partii Tino Chrupallą na czele podejmował na obiedzie sam Siergiej Ławrow, szef MSZ. Był to wymowny gest podkreślający, jak wielkich przyjaciół ma Rosja nadal w Niemczech.