Japonia znajduje się obecnie "na krawędzi stanu wyjątkowego" w związku z epidemią koronawirusa - poinformował Yoshihide Suga, szef kancelarii premiera Japonii Shinzo Abe.
Suga podkreślił, że priorytetem rządu jest opanowanie epidemii wirusa - w Japonii wykryto jak dotąd 2200 zakażeń i 66 zgonów spowodowanych Covid-19.
Szef kancelarii szefa rządu dodał, że rząd zrobi "wszystko co trzeba", aby zminimalizować wpływ wirusa na gospodarkę Japonii, która już znalazła się na krawędzi recesji.
W Tokio we wtorek stwierdzono 78 nowych zakażeń wirusem - to jak dotąd najwyższy dobowy wzrost liczby zakażonych, których w stolicy Japonii wykryto jak dotąd ponad 500. Premier Abe poddawany jest presji, by ogłosić w kraju stan wyjątkowy.
Tymczasem NHK informuje, że szkoły w Tokio, które pierwotnie miały być otwarte w kwietniu, pozostaną zamknięte do maja.