"Koronawirusowe" protesty w Senegalu. W stolicy płonęły opony

W Dakarze, stolicy Senegalu, doszło do protestu przeciwko wprowadzonej w całym kraju w związku z epidemią koronawirusa godzinie policyjnej obowiązującej od blisko trzech miesięcy. Uczestnicy protestu rzucali kamieniami w funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa i podpalali opony na ulicach miasta.

Aktualizacja: 04.06.2020 06:43 Publikacja: 04.06.2020 05:17

"Koronawirusowe" protesty w Senegalu. W stolicy płonęły opony

Foto: AFP

arb

Do zamieszek doszło dzień wcześniej również w mieście Touba, gdzie demonstranci podpalili ambulans i plądrowali biura.

- Koronawirus jest chorobą zakaźną, ale prezydent Macky Sall musi wiedzieć, że tu jest Senegal, większość ludzi jest biednych. Jesteśmy biedni. Trzy miesiące w domu to za dużo - mówiła uczestniczka protestu, Habibatou (nie podała nazwiska) w rozmowie z Reutersem.

79 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1077
Materiał Promocyjny
Przed wyjazdem na upragniony wypoczynek
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1076
Świat
Trump wycofuje USA z Rady Praw Człowieka. Koniec pomocy dla palestyńskich uchodźców
Świat
Thorsten Klute: Niemcy przed wyborami. Czy SPD ma jeszcze szansę?
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1075