W czwartek pełnomocnik rządu ds. Narodowego Programu Szczepień przekazał, że "spada dynamika rejestracji" na szczepienia przeciw COVID-19, a tygodniowy spadek liczby rejestracji wynosi 30 proc.
- W tym tygodniu po raz pierwszy blisko milion dawek szczepionki nie pojechało do punktów (szczepień), bo punkty wykonujące szczepienia zrezygnowały z prawie miliona dawek, ponieważ nie ma po prostu osób zainteresowanych szczepieniami - mówił Michał Dworczyk dodając, że "z tego powodu pierwsze punkty szczepień powszechnych sygnalizują, że będą zamykane".
Dowiedz się więcej:
Punkty szczepień będą zamykane. Coraz mniej chętnych na szczepienie na COVID-19
- Niestety, taka jest rzeczywistość, bardzo nas to niepokoi, ponieważ jeżeli taka będzie dalej liczba osób chętnych do zaszczepienia się, to na jesieni czwarta fala jakby już na pewno się wydarzy - skomentował w radiowej Jedynce wiceszef resortu zdrowia Waldemar Kraska.
- Wakacje nie sprzyjają temu, abyśmy poddawali się czy to diagnostyce medycznej, czy też szczepieniom, ale to jest bardzo wyjątkowa sytuacja, te wakacje są wyjątkowe - stwierdził.