Białoruś: Łukaszenko może liczyć tylko na Kreml

Po swoim szóstym „zwycięstwie" Łukaszenko z pierwszą wizytą udał się do Rosji. Może liczyć tylko na Kreml.

Aktualizacja: 15.09.2020 10:05 Publikacja: 14.09.2020 18:21

Klęcząca kobieta powstrzymuje OMON. W niedzielę w Mińsku protestowało ponad 100 tys. ludzi

Klęcząca kobieta powstrzymuje OMON. W niedzielę w Mińsku protestowało ponad 100 tys. ludzi

Foto: AFP

W poniedziałek rządzący od 1994 roku przywódca Białorusi Aleksander Łukaszenko udał się do Soczi. Po raz pierwszy wyjechał z kraju, odkąd „wygrał" wybory prezydenckie 9 sierpnia. Po raz pierwszy spotkał się też z Władimirem Putinem w czasie trwających już od półtora miesiąca protestów na Białorusi.

W letniej rezydencji Boczarow Ruczaj spotykali się za zamkniętymi drzwiami w cztery oczy. Podczas przerwy w rozmowie pojawili się przed kamerami i Władimir Putin oświadczył, że Rosja udzieli Białorusi kredytu w wysokości 1,5 mld dolarów. Poparł też reformę konstytucyjną na Białorusi, którą wcześniej zapowiadał Łukaszenko, nie wskazując szczegółów.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1154
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1150
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1149
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1148
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1147