W Macedonii ogłoszono dwudniową żałobę po zabitych policjantach. O ich śmierci poinformowała na konferencji prasowej szefowa Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Gordana Jankułowska, z trudem powstrzymując płacz.
W sobotę – po raz drugi w ciągu miesiąca – członkowie nieznanego ugrupowania zaatakowali w północnej Macedonii, w pobliżu granicy z zamieszkanym przez Albańczyków Kosowem. W kwietniu zajęli jedynie jeden z miejscowych posterunków policji i wzięli do niewoli policjantów. Ale po nocy spędzonej w budynku wypuścili wszystkich zakładników, a sami odeszli w pobliskie góry.
Ale zapowiedzieli, że wrócą.