Rosjanie: Obama groźniejszy niż terroryści

Większość Rosjan uważa, że Stany Zjednoczone i ich prezydent zagrażają rosyjskiemu społeczeństwu.

Aktualizacja: 25.06.2015 15:44 Publikacja: 25.06.2015 15:36

Prezydent USA Barack Obama

Foto: AFP

Takie wnioski płyną z najnowszego sondażu, przeprowadzonego przez rządowe Rosyjskie Centrum Badania Opinii Publicznej, w którym wzięło udział 1600 osób ze 130 miejscowości z różnych regionów Rosji. Na pytanie „czy rosyjskie społeczeństwo, kultura, wartości mają wrogów?", 37 proc. badanych odpowiedziało, że „głównym wrogiem są Stany Zjednoczone i prezydent Barack Obama".

Na drugim miejscu wśród „wrogów rosyjskiego społeczeństwa, kultury i wartości" znalazła się Europa, którą wymieniło 9 proc. badanych. Z kolei na trzecim miejscu znalazła się Ukraina i ukraiński rząd, w których wroga widzi 8 procent Rosjan.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.

Subskrybuj teraz! Zaloguj się

Świat

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1160

24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Kim Dzong Un zapowiedział budowę w Pjong...

Materiał Promocyjny

Citi Handlowy: Konto oszczędnościowe do 200 tys. zł. Oferta ważna do 12.05.2025

Świat

Indie – Pakistan: Przygotowania do wojny o wodę

Obecna konfrontacja w Kaszmirze pomiędzy Indiami i Pakistanem przerodzić się może w szerszy konflikt zbrojny. Ob...

Świat

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1157

24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Siergiej Ławrow w rozmowie z CBS News de...

Świat

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1156

24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. W nocy z 23 na 24 kwietnia doszło do pow...

Materiał Promocyjny

Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?

W obliczu zbliżających się wyborów prezydenckich w Polsce zdajemy sobie sprawę, jak ważne jest, aby platformy społecznościowe nie zakłócały procesów demokratycznych.