Koronawirus w Hiszpanii: Władze Kastylii i Leonu chcą kolejnych obostrzeń

Władze hiszpańskiej wspólnoty autonomicznej Kastylia i Leon nakazały zamknięcie barów i restauracji poczynając od 6 listopada. Stojący na czele regionalnych władz, Alfonso Fernandez Manueco podkreślił, że władze chciałyby wprowadzenia jeszcze większych obostrzeń, ale są powstrzymywane przez ramy prawne.

Aktualizacja: 03.11.2020 14:52 Publikacja: 03.11.2020 14:39

Koronawirus w Hiszpanii: Władze Kastylii i Leonu chcą kolejnych obostrzeń

Foto: AFP

arb

 Fernandez opisał sytuację w regionie Kastylii i Leonu jako sytuację "maksymalnego ryzyka".

W ubiegłym tygodniu rząd Hiszpanii ogłosił wprowadzenie w kraju na sześć miesięcy stanu wyjątkowego, który dał regionalnym władzom uprawnienia do zamykania działających na obszarze ich jurysdykcji przedsiębiorstw. Władzom regionalnym wolno też wprowadzać godziny policyjne, ale nie mogą nakazać mieszkańcom - bez zgody władz federalnych - pozostawania w domach.

- Domagamy się, aby hiszpański rząd wziął na siebie odpowiedzialność i - pod kontrolą parlamentu, zadekretował środki wymagane przez obecną sytuację - oświadczył Fernandez,

W Hiszpanii nie wprowadzono w ostatnich dniach ogólnokrajowego lockdownu (inaczej niż we Francji czy Niemczech) - lecz przyjęto politykę regionalnego różnicowania obostrzeń.

Bart i restauracje zamknęły wcześniej władze Asturii oraz Katalonii. Te ostatnie zakazały też mieszkańcom podróżowania po regionie.

W Hiszpanii wykryto jak dotąd 1,2 mln zakażeń koronawirusem - w Europie więcej zakażeń wykryto tylko we Francji.

Liczba zgonów chorych na COVID-19 wynosi w Hiszpanii 36 257.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1150
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1149
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1148
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1147
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1146