Dania zawiesiła na czas nieokreślony transport kolejowy z Niemcami gdyż wielu uciekinierów i imigrantów usiłowało w ostatnich dniach przedostać się z Niemiec do Danii. Przy tym kraj ten nie jest ich celem lecz Szwecja. Prowadzi ona jeszcze bardziej liberalną politykę wobec imigrantów co sprawia, że wielu z nich pragnie się przedostać do Szwecji. Na przeszkodzie stoi jednak Dania, znana z rygorystycznego stanowiska w sprawie fali imigrantów.

Zawieszony został nie tylko ruch kolejowy w rejonach granicznych Niemiec i Danii ale także zaprzestały kursować pociągi dalekobieżne z Hamburga do Kopenhagi, w obu kierunkach.

W ostatnich godzinach doszło też do zakłóceń na grogach i autostradach po obu stronach granicy wywołanych pojawieniem się na nich imigrantów zdecydowanych odbyć pieszą wędrówkę do Szwecji.

W roku ubiegłym żaden kraj UE nie przyjął proporcjonalnie więcej imigrantów niż Szwecja jeżeli wciąć pod uwagę liczbę ludności tego kraju. Było to 8,4 imigranta na 1000 mieszkańców podczas gdy w Niemczech 2,5 osoby. W tym roku licząca 9.6 mln mieszkańców Szwecja spodziewa się co najmniej 80 tys. imigrantów.