Eksperci: Alergia na szczepionkę przeciw COVID-19 jest rzadka, jak potrącenie przez samochód

Alergolodzy z Hongkongu twierdzą, że ryzyko wystąpienia poważnych reakcji alergicznych po szczepionce przeciwko COVID-19 jest niezwykle małe. - Z powodu obaw, że potrąci cię samochód, przez całe życie nie przejdziesz przez ulicę?” - zapytał prof. Gary Wong Instytutu Alergologii.

Aktualizacja: 22.12.2020 12:39 Publikacja: 22.12.2020 12:31

Eksperci: Alergia na szczepionkę przeciw COVID-19 jest rzadka, jak potrącenie przez samochód

Foto: AFP

adm

W minionym tygodniu pojawiły się doniesienia o tym, że w niektórych krajach wystąpiły reakcje alergiczne po szczepieniach przeciw COVID-19. Eksperci ze Związku Alergii i Instytutu Alergologii w Hungkongu podkreślili jednak, że nie należy obawiać się preparatów, a obawy związane z reakcjami uczuleniowymi są przesadzone.

Jak zaznaczył dr Phillip Li, „nie ma żadnego prawdziwego powodu medycznego, aby unikać szczepienia jedynie ze względu na rzadkie możliwe alergie na substancje pomocnicze”. - One zawsze tam były, sprawa została nadmuchana” - ocenił. Prof. Gary Wong z instytutu dodał natomiast, że korzyści ze szczepienia są dużo większe niż związane z nimi ryzyko oraz podkreślił, że reakcje alergiczne występują także po jedzeniu czy innych szczepieniach. - Kiedy przechodzisz przez ulicę, jest szansa, że potrąci cię samochód, prawda? Ale szansa jest bardzo mała. Z powodu obaw, że potrąci cię samochód, przez całe życie nie przejdziesz przez ulicę?” - stwierdził.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1005
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1003
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1002
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1001
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1000