Cichocki: Polska musi walczyć o swoje

Plan kolejnej perspektywy finansowej UE na lata 2021–2027, który w tym tygodniu powinna przedstawić Komisja Europejska, nie jest żadną ostateczną decyzją w tej sprawie, lecz jedynie podstawą do prawdziwych negocjacji.

Aktualizacja: 01.05.2018 19:08 Publikacja: 01.05.2018 00:01

Cichocki: Polska musi walczyć o swoje

Foto: 123RF

To państwa członkowskie oraz Parlament Europejski zadecydują o ostatecznym kształcie unijnego budżetu. Nie jest jednak też tak, że propozycje Komisji nie mają żadnego znaczenia – stanowią ramę dla negocjacji i nadają im kierunek potencjalnych zmian.

Z punktu widzenia interesów Polski dwie zmiany mają zasadnicze znaczenie. Po pierwsze, znaczące uszczuplenie środków w budżecie na politykę rolną oraz spójności na rzecz innych celów, takich jak przeciwdziałanie migracji (ochrona granicy zewnętrznej), obronność czy wzmocnienie strefy euro. Po drugie, wprowadzenie nieprzejrzystych kryteriów uzależniających finansowanie z budżetu od przestrzegania zasad z art. 2 traktatu lizbońskiego (m.in. praworządności). To, że obie kwestie rozważane są w planach Komisji, wiadomo przynajmniej od lutego tego roku.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1096
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1094
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1093
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1092
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1091