Prezydent Erdogan w niedzielę odbył rozmowę telefoniczną z przewodniczącym Rady Europejskiej. Przekazał Charlesowi Michelowi, że Turcja nie poradzi sobie z dodatkową falą migracji.
Erdogan przypomniał, że Turcja jest już domem dla co najmniej pięciu milionów uchodźców, podkreślając, że kraj nie może poradzić sobie z dodatkowym "ciężarem migracyjnym".
Agencja informacyjna Anadolu przekazała, że przywódca Turcji wyraził również zadowolenie z decyzji UE o włączeniu Turcji do unijnego systemu cyfrowych certyfikatów COVID-19.
Rząd w Atenach uważa, że przejęcie władzy w Afganistanie przez Talibów "tworzy nowe fakty w sferę geopolitycznej, a jednocześnie stwarza możliwości dla przepływu migrantów" - jak napisał w oświadczeniu minister ds. ochrony obywateli Michalis Christochoidis.