Dziwny zgon superszpiega Mossadu

Córka byłego prezydenta Egiptu Gamala Abdela Nasera oskarżyła Izrael o zrzucenie jej męża z balkonu

Aktualizacja: 14.07.2010 04:49 Publikacja: 14.07.2010 04:43

Kondolencje wdowie złożył m.in. syn prezydenta Egiptu Gamal Mubarak (z prawej)

Kondolencje wdowie złożył m.in. syn prezydenta Egiptu Gamal Mubarak (z prawej)

Foto: AP

– Mój mąż na pewno nie popełnił samobójstwa. Został zamordowany przez Mossad – oświadczyła Mona Abdel Naser. – Dzień przed śmiercią powiedział mi: “Moje życie jest w niebezpieczeństwie. Moi wrogowie są na moim tropie” – dodała.

Brytyjczycy pod presją rodziny wznowili śledztwo w sprawie tajemniczej śmierci sprzed trzech lat. Ciało egipskiego miliardera Aszrafa Marwana zostało znalezione pod jego domem w ekskluzywnej londyńskiej dzielnicy Mayfair. 63-letni mężczyzna roztrzaskał się o ziemię, spadając z balkonu.

Mimo że jedyny świadek wydarzenia zeznał, iż widział dwóch mężczyzn, którzy “stali na tarasie, z którego spadł Egipcjanin, i patrzyli w dół”, początkowo uznano, że Marwan popełnił samobójstwo. – To bzdura. Mąż miał uszkodzone nerwy w nogach. Nie był w stanie przejść przez barierkę. Został z balkonu zrzucony – uważa Mona Naser.

Według niej Marwan w ostatnich dniach przed śmiercią ustawicznie sprawdzał zamki i był niezwykle podejrzliwy. Schudł ze zdenerwowania . Dlaczego jednak komuś miałoby zależeć na śmierci znanego biznesmena, zięcia wieloletniego prezydenta Egiptu Gamala Nassera?

Oficjalnie Marwan był niezwykle utalentowanym przedsiębiorcą, z szerokimi kontaktami na Bliskim Wschodzie. Zaprzyjaźniony m.in. z libijskim przywódcą, pułkownikiem Kaddafim, był właścicielem hotelu na Majorce i udziałów w klubie piłkarskim Chelsea. Handlował bronią. W 2002 r. wyszło jednak na jaw, że w latach 70. Marwan był superszpiegiem Mossadu.

Wszystko zaczęło się w 1969 roku, gdy Marwan – członek wewnętrznego kręgu prezydenta Nasera – zgłosił się do izraelskiej ambasady w Londynie i zaoferował współpracę. Przez następne lata dostarczał Izraelczykom informacje, za co otrzymywał miliony dolarów i zdobywał ich zaufanie.5 grudnia 1973 roku spotkał się z szefem Mossadu Zwim Zamirem, któremu oświadczył, że “wojna wybuchnie jutro”. Rzeczywiście następnego dnia wojska Egiptu i Syrii wtargnęły na teren Izraela. Zaatakowały o

2 w nocy, a więc kilka godzin przed terminem zapowiedzianym przez Marwana. Zaskoczenie było całkowite, podczas wojny Jom Kippur Izrael znalazł się w najcięższej militarnie sytuacji w całej swojej historii.

Według części ekspertów Marwan był podwójnym agentem, tak naprawdę cały czas pracował dla Kairu. Podejrzenia te miało potwierdzić to, że Egipt nigdy nie próbował wyeliminować “zdrajcy”, mało tego, z honorami przyjmował go w ojczyźnie sam prezydent Hosni Mubarak.

W jednym z wywiadów Mubarak powiedział, że “Marwan dokonał patriotycznych czynów, które jeszcze nie mogą być ujawnione”. W uroczystym pogrzebie agenta, który odbył się w Egipcie, udział wzięli czołowi przedstawiciele reżimu, m.in. syn Mubaraka Gamal oraz szef służb specjalnych Omar Sulejman.

Czyżby więc rzeczywiście śmierć Marwana była zemstą Mossadu? Izraelczycy stanowczo zaprzeczają. – Tego nie zrobił Mossad, bo on nie był żadnym “podwójnym agentem”. Cały czas pracował tylko dla nas. Zginął z rąk zupełnie innych ludzi – powiedział “Rz” chcący zachować anonimowość izraelski specjalista ds. służb specjalnych.

– Pozory nie powinny nikogo zmylić. Gdy mafiosi eliminują swojego wroga, przychodzą na jego pogrzeb z kwiatami i składają kondolencje wdowie – pod- kreślił.

Niezależnie od tego, kto zabił Marwana, prawdopodobnie wydał on na siebie wyrok, decydując się na napisanie wspomnień. Manuskrypt książki, która była już podobno w końcowym stadium i miała wstrząsnąć światem służb specjalnych, zaginął w dniu śmierci autora.

– Mój mąż na pewno nie popełnił samobójstwa. Został zamordowany przez Mossad – oświadczyła Mona Abdel Naser. – Dzień przed śmiercią powiedział mi: “Moje życie jest w niebezpieczeństwie. Moi wrogowie są na moim tropie” – dodała.

Brytyjczycy pod presją rodziny wznowili śledztwo w sprawie tajemniczej śmierci sprzed trzech lat. Ciało egipskiego miliardera Aszrafa Marwana zostało znalezione pod jego domem w ekskluzywnej londyńskiej dzielnicy Mayfair. 63-letni mężczyzna roztrzaskał się o ziemię, spadając z balkonu.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1156
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1155
Świat
Ukraina: Kto może zastąpić pomoc wywiadowczą USA i Starlinki Muska?
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1154
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1150