W czwartek 19 lutego w klubie Hybrydy odbędzie się spotkanie z Jurijem Felsztinskim i Michaiłem Stanczewem - autorami książki "Trzecia wojna światowa? Bitwa o Ukrainę. Twórcy opowiedzą o kulisach powstawania publikacji i swoich obawach o możliwe przekształcenie się zbrojnego konfliktu na Wschodzie w wojnę na skalę światową. Spotkanie z Felsztinskim i Stanczewem poprowadzi dziennikarz Telewizji Republika Michał Rachoń.
Książka "Trzecia wojna światowa? Bitwa o Ukrainę" Felsztinskiego i Stanczewa to pierwszą książkowa publikacja traktująca o konflikcie między Rosją, a Ukrainą. Autorzy przytaczają w niej liczne dowody na możliwość rozwinięcia się tej wojny na skalę światową. Sięgają m.in. do analogii historycznych.
Felsztinski i Stanczew ukazują również dotąd szerzej lub w ogóle nieznane źródła. Ich książka to również oskarżenie wobec prezydenta Rosji Władimira Putina i jego otoczenia, którego autorzy obarczają pełnią winy za wybuch konfliktu. Mimo to Felsztinski i Stanczew dostrzegają również poważne błędy politycznych elit Ukrainy. Ich zdaniem to właśnie one przez ćwierćwiecze niepodległości swojego państwa stworzyły warunki sprzyjające rosyjskiej inwazji.
Paradoksalnie, zdaniem autorów, ta wojna może doprowadzić do rozpadu nie Ukrainy, a Rosji. - Rosja nie zdoła wygrać z całym demokratycznym światem. Rezultatem będzie rozpad Federacji Rosyjskiej... Ukraińcy dowiedli na Majdanie, że gotowi są umierać w imię swej wolności. Nie jest oczywiste, czy Rosjanie są gotowi umierać za imperialne ambicje Putina - tłumaczy Felsztinski.
Jurij Felsztinski urodził się w 1956 r. w Moskwie. Studiował historię w Moskiewskim Państwowym Instytucie Pedagogicznym. W 1978 r. wyemigrował do USA. Kontynuował studia na Brandeis, a następnie Rutgers University, gdzie się doktoryzował. Zebrał i opracował kilkadziesiąt tomów dokumentów archiwalnych. Jest również m.in. współautorem książki "Wysadzić Rosję" (REBIS 2007), w której wykazał z Aleksandrem Litwinienką, że w 1999 r. FSB zabiła 300 Rosjan, by wywołać drugą wojnę czeczeńską.