Inicjatywa zrodziła się w parafii w dzielnicy Helsinek, Kallio. Biskup Björn Vikström zachęca fińskie kongregacje, by te przyłączyły się do inicjatywy, która ma być wyrazem solidarności z mieszkańcami Aleppo.

Dotychczas do akcji włączyło się ok. 70 kościołów w całym kraju. Akcja potrwa do 24 października - czyli do dnia Organizacji Narodów Zjednoczonych.

Pastor Teemu Laajasalo z kongregacji w Kallio tłumaczy, że akcja ma na celu oddanie hołdu ofiarom wojny domowej w Aleppo i zwróceniu uwagi na sytuację ludzi w oblężonym mieście.

- Nic nie usprawiedliwia cierpienia dzieci i cywilów w Aleppo. Mimo to nie jesteśmy w stanie znaleźć rozwiązania, które zakończyłoby wojnę - podkreśla.

Laajasalo podkreśla, że akcja ma wyjątkowy charakter - ostatni raz dzwony kościołów zabrzmiały o tej samej porze dla uczczenia prezydenta Finlandii Urho Kekkonena, który sprawował swój urząd w latach 1956-1982.