Do niezwykłego spotkania doszło 1 czerwca. Michael Patterson zatrzymał Matthew Bailly'ego za popełnienie drobnego wykroczenia drogowego w Kingwood. Kiedy mężczyźni zaczęli rozmawiać okazało się, że Bailly w przeszłości był policjantem w Piscataway, skąd pochodzi Patterson.
"Pan Bailly spytał Pattersona, skąd dokładnie pochodzi. Kiedy Patterson wymienił mu nazwę ulicy, Bailly przypomniał sobie, że był tam kiedyś pomagając przyjmować poród. Pamiętał nawet kolor domu, w którym pomagał ciężarnej i imię chłopca, który przyszedł wówczas na świat. Był to Michael" - czytamy we wpisie na profilu policji z New Jersey na Facebooku.