Według obrońców praw człowieka to pierwszy przypadek, gdy kobiety zostały wychłostane za stosunek seksualny, do którego miało dojść, ale do którego ostatecznie nie doszło.
W przeszłości sądy religijne w Malezji wymierzały karę chłosty za przestępstwa seksualne takie jak cudzołóstwo (podobne kary wymierzane są m.in. w Indonezji, w prowincji Aceh, gdzie również obowiązuje prawo szariatu) - w każdym przypadku chodziło jednak o dokonany czyn, a nie o sam zamiar.
Zgodnie z sentencją wyroku każda z kobiet otrzymała po sześć uderzeń rózgą.
Wyrok wykonano na sali sądowej, w obecności ok. 100 osób.
- Kara była szokująca, a z jej wymierzenia zrobiono widowisko - mówi Thilaga Sulathireh aktywistka malezyjskiej organizacji broniącej praw człowieka "Justice for Sisters". - To była publiczna chłosta - ocenia.