Polowanie na inwestorów

Najwięcej firm powstaje w Warszawie, Krakowie i Wrocławiu. Specjalne strefy czy ulgi przegrywają z dobrą lokalizacją i kadrami

Publikacja: 19.05.2008 04:52

O tym, które miasto jest atrakcyjne dla inwestora, decydują przede wszystkim kwalifikacje pracowników, których mógłby zatrudniać, oraz infrastruktura (dobry dojazd, szybki dostęp do autostrady, w dalszej kolejności lotnisko).

– Najlepiej mieć jedno i drugie obok siebie – mówi dr Wojciech Dziemianowicz z Europejskiego Instytutu Rozwoju Regionalnego i Lokalnego Uniwersytetu Warszawskiego.

Według niego ulgi, a nawet specjalne strefy ekonomiczne, nie zawsze są kluczowe przy wyborze lokalizacji dla firmy. Są miasta, jak Warszawa, które znają swoją wartość i nie stosują żadnych ulg, a mimo to inwestorów przyciągają. Na ponad 160 tys. firm, jakie powstały w ubiegłym roku, jedna czwarta ulokowała swoje siedziby właśnie w stolicy. Ok. 8 tys. przedsiębiorstw powstało w Krakowie, niewiele mniej we Wrocławiu, który pod tym względem plasuje się na trzecim miejscu w kraju.

Na ponad 160 tys. firm, które powstały w 2007 roku, jedna czwarta ma siedzibę w stolicy

Te miasta znajdują się też w krajowej czołówce samorządów o największych budżetach. W tym roku władze Warszawy wydadzą grubo ponad 11 mld zł, Wrocławia – 3 mld zł, a Krakowa – 2,4 mld.

Działają w nich najlepsze w kraju uczelnie, które kształcą pożądanych na rynku pracy specjalistów. Aby zachęcić młodzież do nauki, lokalne władze ustanawiają stypendia już dla licealistów. – Dobry inżynier to podstawa – mówią zgodnie przedstawiciele LG, Whirpool, Google, które w ostatnich latach zainwestowały w stolicy Dolnego Śląska. Prezes Volvo Polska Industry Roberto Texeira uważa, że właśnie Wrocław, gdzie od kilkunastu lat inwestuje szwedzki koncern, jest źródłem kompetentnych, dobrze wykształconych pracowników, którzy stanowią najcenniejszy kapitał Volvo.

– Dobra lokalizacja, młodzi, dobrze wykształceni ludzie, wsparcie miasta, jakość życia

– to według Katarzyny Krotosińskiej z Agencji Rozwoju Aglomeracji Wrocławskiej, główne atuty miasta. Agencja, która powstała z inicjatywy miasta, od trzech lat pomaga inwestorom. – Zależy nam na budowaniu dobrego wizerunku miasta, dobrych relacjach z inwestorami. Dlatego naszym głównym zadaniem jest ułatwianie im działalności. To są czasem drobne sprawy, np. pomoc administracyjna, przy szukaniu mieszkania, prawnika czy miejsca do wypoczynku – mówi Krotosińska.

Co zrobić, by dorównać liderom? – Musi być gotowa pełna oferta inwestycyjna, zanim na horyzoncie pojawi się inwestor, bo bardzo często firmy chcą od razu wiedzieć, na co mogą liczyć – radzi samorządowcom Dziemianowicz.

O tym, które miasto jest atrakcyjne dla inwestora, decydują przede wszystkim kwalifikacje pracowników, których mógłby zatrudniać, oraz infrastruktura (dobry dojazd, szybki dostęp do autostrady, w dalszej kolejności lotnisko).

– Najlepiej mieć jedno i drugie obok siebie – mówi dr Wojciech Dziemianowicz z Europejskiego Instytutu Rozwoju Regionalnego i Lokalnego Uniwersytetu Warszawskiego.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
Społeczeństwo
Państwo w państwie. Zainstalował monitoring i donosi na sąsiadów
Społeczeństwo
Sondaż: Czy Elon Musk powinien przeprosić Radosława Sikorskiego? Polacy odpowiedzieli
Społeczeństwo
Dr Janina Petelczyc: To migracja na najbardziej korzystnych dla Polski warunkach
Społeczeństwo
Polska to nie jest kraj dla osób LGBT. Tak przynajmniej wynika z unijnych badań
Materiał Promocyjny
Współpraca na Bałtyku kluczem do bezpieczeństwa energetycznego
Społeczeństwo
Drastyczna zmiana w pogodzie. Wraca mróz i śnieg. Nowa prognoza IMGW
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń